Aresztowany pod zarzutem terroryzmu. Mówił, że jest gotów na „męczeństwo”

Podsłuchane rozmowy „mroziły krew w żyłach” – oświadczył prokurator, komentując aresztowanie w Apulii na południu Włoch 38-letniego imigranta z Czeczenii pod zarzutem międzynarodowego terroryzmu.
 
 
Jak podała policja, w rozmowie telefonicznej, podsłuchanej na wniosek prokuratury, mówił on swojej żonie, że jest gotów na „męczeństwo”. – Jeśli jutro wezwą mnie, bym ofiarował siebie samego, muszę to oczywiście zrobić – powiedział podczas jednej z rozmów Eli Bombataliew, który od 2012 roku mieszka w Foggii i związany jest z tamtejszym ośrodkiem islamskim.
 
Prokurator z Bari Giuseppe Volpe określił podsłuchane rozmowy Czeczena jako „mrożące krew w żyłach”.
 
Wydalenia z Włoch
 
Na konferencji prasowej w komendzie policji wyjaśniono, że w czasie operacji pod kryptonimem „Caucaso connection” wydalono jednocześnie z Włoch trzy osoby: pochodzącą z Rosji żonę zatrzymanego imigranta oraz powiązanych z nim dwóch braci – Albańczyków. To wobec nich Bombataliew prowadził indoktrynację. Jak podkreślili śledczy, także mieszkająca w Neapolu żona Czeczena była przez niego zachęcana do „męczeństwa”. Z dochodzenia wynika również, jak poinformowała prokuratura z Bari, że mężczyzna szykował się do podróży, prawdopodobnie do Belgii, gdzie mógł planować dokonanie zamachu. Był on w kontakcie ze swymi rodakami, dżihadystami w tym kraju – twierdzi włoski wymiar sprawiedliwości. Autor: mb//now / Źródło: PAP
źródło: TUTAJ

Post Author: ola