Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani podczas swojej ostatniej wizyty we Włoszech (7 lipca) ostrzegł, że Europa jest zagrożona „biblijną wędrówką ludów z Afryki”. Tajani stwierdził: „Nasz kontynent może zostać zalany przez falę uchodźców”. Prognozuje, że może się to stać „w zaledwie pięć lat”.
Przewodniczący zwraca uwagę na warunki życia od których uciekają migranci z Afryki i namawia do długofalowych inwestycji mających na celu podniesienie standardów i perspektyw życiowych na Czarnym Lądzie.
„Ciągły wzrost liczby ludności, zmiana klimatu, pustynie, wojny oraz głód w Somalii i Sudanie przyczyniają się do masowych migracji z Afryki do Europy” – powiedział w wywiadzie dla włoskiej gazety „Il Massegero”.
Inwestycje w Afryce
Tajani zwrócił szczególną uwagę na to, że jedyną możliwością rozwiązania problemu uchodźców jest poczynienie ogromnych inwestycji w Afryce w celu zachęcenia ludzi do pozostania w swoich państwach. Jeśli standard życia podniesie się w Afryce to mniej ludzi będzie chciało przyjeżdżać do Europy. Zauważył przy tym, że w dzisiejszych czasach Unia Europejska „stara się rozwiązać problem tysięcy osób, a powinna opracować strategię dla milionów osób”.
Włoski apel o pomoc
Propozycje przewodniczącego PE przyszły dzień po tym, kiedy ministrowie spraw wewnętrznych na forum Rady Unii Europejskiej wezwali Komisję Europejską do udzielenia pilnej pomocy Włochom. Tylko w tym roku kraj ten przyjął 85 tys. spośród 100 tys. imigrantów, którzy przypłynęli z Afryki Północnej.
Czytaj więcej: TUTAJ
