We Włoszech panuje susza. Wysokie temperatury doskwierają mieszkańcom i turystom. Uliczne kraniki były dla wielu chwilową ulgą w czasie upałów, a watykańskie fontanny atrakcją, z której słynie miasto. Obecnie lokalne władze „przykręciły kurki” z wodą.
We Włoszech trwa rekordowa susza. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze zastanawiają się nad racjonowaniem wody. Jak poinformowało w poniedziałek Radio Watykańskie, zamknięto wszystkie fontanny, w tym te na placu Świętego Piotra. Miejskie fontanny, które nadawały uroku i charakterystycznego klimatu temu antycznemu miastu, zamarły.
„To krok zgodny z nauczaniem papieża Franciszka”
Rozgłośnia radiowa podkreśliła, że decyzja o zamknięciu fontann jest zgodna z dewizą, którą głosi Papież Franciszek. Władze Gubernatoratu Państwa Watykańskiego podjęły decyzję o zamknięciu fontann na terenie Ogrodów Watykańskich oraz na placu przed Bazyliką.
Czytaj więcej: TUTAJ