Włosi na Kujawach i Pomorzu

Do gminy Inowrocław przyjechała włoska delegacja na czele z prezydentem autonomicznej prowincji Bolzano Robertem Bizzo.

Polsko-włoska przyjaźń nawiązała się dzięki przypadkowemu spotkaniu w Warszawie Marka Grzony, właściciela Villi Orłowo (prezesa Fundacji Orion) i Mirko Dematte, artysty z Włoch (autor między innymi statuetek, które są wręczane zwycięzcom Tour de Pologne).

– Zaprosiłem go do Orłowa. Zorganizowaliśmy mu tutaj wystawę. W ten sposób zaczęła się nasza znajomość, która przekształciła się w przyjaźń – opowiada Marek Grzona. Potem Mirko Dematte zaprosił go do siebie. – Swoje strony rodzinne pokazał mi nie od strony zabytków, ale od strony produkcji sera, produkcji wina. Jest on bowiem wielkim promotorem lokalnej wytwórczości, lokalnych producentów – podkreśla pan Marek.

I tak zrodził się pomysł, aby przyjaźnią Polaka z Kujawsko-Pomorskiego i Włocha z Trydentu spróbować zarazić producentów i samorządowców obu krajów.

– To jest przykład na to, jak kultura i turystyka łączą ludzi – podkreśla Agnieszka Kowalkowska z Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej.

Włosi w maju tego roku zaprosili polską delegację do Valsugana w regionie Trydentu (Trentino). Przyszedł czas na rewanż. Teraz Włosi przebywają w Polsce. Na czele delegacji stoi prezydent autonomicznej prowincji Bolzano Roberto Bizzo. Jest również Marino Zancanella, słynny włoski architekt, Maurizio Giuliani – specjalista od promocji i marketingu w turystyce, Sara Toller – pracownik i przewodnik w lokalnej organizacji turystycznej w Val dei Mocheni. Jest również i Mirko Dematte z rodziną.

Plan wizyty jest bardzo bogaty. Polacy pokazali już swoim gościom między innymi Solanki, Centrum Kujaw Zachodnich w Łojewie, Askaukalis w Kruszy Zachodniej, Biskupin i Zakład Doświadczalny w Kołudzie Wielkiej. Włosi uczestniczyli również w obrzędach słowiańskich organizowanych w Słowiańskim Gaju w Łojewie. W planach są również: Chełmno, Bydgoszcz, Toruń, Nakło, Więcbork, bal szlachecki w Runowie Krajeńskim, a na koniec festyn historyczny w Villi Orłowo.

– Zależy nam na nawiązaniu współpracy w obszarze wymiany turystycznej i kulturalnej. Na razie się poznajemy, smakujemy się. Mamy nadzieję, że z tego urodzi się współpraca regionu Trentino z województwem kujawsko-pomorskim – komentuje wójt gminy Inowrocław Tadeusz Kacprzak.

Źródło / zobacz galerię: TUTAJ


Nasz region zwiedza delegacja z Włoch, na czele z Roberto Bizzo, prezydentem autonomicznej prowincji Bolzano (Trydent Górna Adyga, Południowy Tyrol, 116 gmin). Włosi zobaczą Kujawy, Krajnę i Pałuki, Toruń, Inowrocław, Bydgoszcz, Chełmno oraz Dolinę Dolnej Wisły.

Cudzoziemców goszczą gmina Inowrocław oraz Fundacji ORION z Orłowa. – Nasi goście są szczególnie zainteresowani rozwojem turystyki i wymianą doświadczeń w tym zakresie. Choć Prezydent Bizzo zarządza niezwykle atrakcyjnym turystycznie regionem, o czym mieliśmy okazję się przekonać w maju, Trydent Górna Adyga pozostaje w cieniu potężnych marek turystycznych – głównie Wenecji i Verony – wyjaśnia Agnieszka Kowalkowska, dyrektor biura Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Turystycznej.

– Stąd chęć poszukiwania nowych kontaktów i współpracy. Południowy Tyrol to włoski region o silnych tradycjach rolniczych, przejawiających się m.in. w prostej, naturalnej kuchni. Na tle obfitości światowej sławy zabytków – jego sielskie, górskie krajobrazy pełne pastwisk i winnic, nigdy nie grały pierwszoplanowej roli w krajowym ruchu turystycznym. Współczesna turystyka ma jednak to do siebie, że rzeczy niegdyś pospolite – stają się dziś poszukiwane. Ciągnie nas z przepełnionych i hałaśliwych miast do kwiecistych łąk, rozległych dolin i górskich strumieni. Do prostej wiejskiej kuchni i życzliwych ludzi, którzy nie zdążyli się jeszcze zmęczyć turystami. Wizyta w naszym województwie jest inicjatywą młodego włoskiego artysty, Mirko Dematte, który dzięki częstym wizytom w Polsce, w tym – w naszym regionie, postanowił łączyć ze sobą ludzi i otwierać nowe drzwi dla promocji obu miejsc. Posługuje się w tym celu dwoma najbardziej wdzięcznymi dziedzinami – kulturą i turystyką. Mirko, od kilku edycji wyścigu Tour de Pologne, jest wykonawcą statuetek dla jego zwycięzców. – My też zabiegamy o rozwój turystyki, mając po sąsiedzku tak silne marki jak Mazury czy Pomorskie. Chętnie wymienimy nasze doświadczenia i nawiążemy nowe kontakty. Przedstawimy też rozwijany od dwóch lat projekt “Kujawsko-Pomorskich Konstelacji dobrych miejsc” – turystycznej marki województwa – dodaje Agnieszka Kowalkowska.

Czytaj więcej: http://www.pomorska.pl/turystyka/a/wlosi-na-kujawach-i-pomorzu,12451856/

 

Post Author: ola