Kobieta przebywała na oddziale intensywnej terapii i była w stanie krytycznym. W ostatnich godzinach lekarze nie dawali jej szans.
Szpital opuścił już 7-letni chłopiec, który również był w ciężkim stanie po tym, gdy został podeptany przez uciekający tłum.
Trwa dochodzenie w sprawie wydarzeń na turyńskim Piazza San Carlo. Wciąż nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną zbiorowego ataku paniki, w rezultacie którego ludzie tratowali się nawzajem.
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-turyn-zmarla-kobieta-ktora-najbardziej-ucierpiala-w-wyniku-a,nId,2406505#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox