Szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin nie zechciał wysłuchać pytania korespondenta Ria Novosti na konferencji prasowej w Rzymie, prosząc, by o to samo spytał przedstawiciel włoskich mediów. Włoskie MSZ nie stanęło przy tym w obronie rosyjskiego dziennikarza, przychylając się do prośby ukraińskiego urzędnika.

Jak podaje korespondent Ria Novosti, przed rozpoczęciem konferencji prasowej pracownik ministerstwa spraw zagranicznych Włoch wyszedł do dziennikarzy w celu zebrania pytań dla Klimkina. Po ich zapisaniu oddalił się, aby przekazać je ukraińskiej delegacji. Pytanie dziennikarza Ria Novosti było związane z oczekiwaną rozmową telefoniczną „normandzkiej czwórki”.
Po upływie jakiegoś czasu pracownik włoskiego MSZ powrócił, mówiąc, że „trzeba, aby to pytanie zadał jakiś włoski dziennikarz”, bo ukraiński minister nie chce odpowiadać rosyjskiemu dziennikarzowi. Ostatecznie pytanie zostało postawione przez pracownika włoskiej gazety.
Czytaj więcej: TUTAJ
