Pierwsze wegańskie knajpy w Polsce nawiązywały zazwyczaj do pełnej wegetariańskich dań kuchni indyjskiej. Aromaty przypraw, warzywne kotleciki, gęste i pożywne sosy to niesamowicie wdzięczny i apetyczny temat do inspiracji. Jednak ile można w kółko jeść to samo?
Na szczęście do kuchni indyjskiej kilka lat temu dołączyły kolejne kuchnie etniczne, tajska czy izraelska, w końcu pojawiły się również autorskie miejsca, jak np. warszawskie Veg Deli czy wrocławska Żyzna, czerpiące również z polskich przepisów i naszych lokalnych superfoodów – kaszy jaglanej, siemienia lnianego czy rokitnika. Nigdy wcześniej nie pojawił się jednak pomysł na całkowicie roślinną odmianę kuchni włoskiej. W końcu niełatwe jest zastąpienie czymś akceptowalnie smacznym doskonałych i sztandarowych włoskich serów: parmezanu, mozzarelli czy ricotty.
Czytaj więcej: TUTAJ